Najlepsze wpisy
Niesamowite odkrycie geologów. Wulkan pod Europą może się przebudzić.
czytaj dalej
Superwulkan Laacher leży za zachodzie Niemiec, w pobliżu granicy z Belgią, nieco na południe od Kolonii. Już w 2012 roku odkryto pierwsze sygnały tego, że zaczyna on się wybudzać. Obserwowane były m.in. bąbelki dwutlenku węgla, wydobywające się z dna jeziora powstałego w kalderze. Ostatnia erupcja Laacher miała miejsce ponad 10 tysięcy lat przed naszą erą pokrywając obszar na terenie doliny Renu 7-metrową warstwą pyłów i pumeksu. Erupcja trwała wtedy kilka dni. Życie roślinne i zwierzęce w promieniu 60 km od epicentrum zostało unicestwione.
W styczniu 2019 roku naukowcy ogłosili, że w kanałach pod wulkanem zbiera się magma. Wypełnia ona zbiorniki i kanały magmowe. Oznaką tego mają być m.in. coraz częstsze trzęsienia ziemi odnotowywane w tym miejscu. Występują głęboko, od 10 nawet do 40 km pod ziemią i póki co mają niewielką siłę. Ostatnie takie trzęsienie odnotowano w poniedziałek, 11 lutego, 2019 roku.
Czy wulkan może wybuchnąć? Niestety, wszystko wskazuje na to, że tak. Jego erupcje odnotowywane są średnio co 10-12 tys. lat. Ciężko jednak stwierdzić, kiedy dojdzie do kolejnej. Wstrząsy i zbieranie się magmy świadczy o tym, że może do tego dojść w każdej chwili.
W styczniu 2019 roku naukowcy ogłosili, że w kanałach pod wulkanem zbiera się magma. Wypełnia ona zbiorniki i kanały magmowe. Oznaką tego mają być m.in. coraz częstsze trzęsienia ziemi odnotowywane w tym miejscu. Występują głęboko, od 10 nawet do 40 km pod ziemią i póki co mają niewielką siłę. Ostatnie takie trzęsienie odnotowano w poniedziałek, 11 lutego, 2019 roku.
Czy wulkan może wybuchnąć? Niestety, wszystko wskazuje na to, że tak. Jego erupcje odnotowywane są średnio co 10-12 tys. lat. Ciężko jednak stwierdzić, kiedy dojdzie do kolejnej. Wstrząsy i zbieranie się magmy świadczy o tym, że może do tego dojść w każdej chwili.
Geolodzy odkryli, że skorupa ziemska pod tamtym regionem jest cieńsza niż na reszcie kontynentu. A to dowód na istnienie gorącej strefy pod spodem. Wulkan może się znajdować nawet do 400 metrów pod ziemią.
Źródło: www.o2.pl

Dodano: 07.10.2020
autor: Jackson
Dodano: 26.05.2021
Dodano: 06.09.2021
autor: MaulWolf
Dodano: 21.11.2020
autor: MaulWolf
W dni, kiedy temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza ludzie są bardziej agresywni, niż w dni chłodniejsze.
czytaj dalej
Badania na ten temat zostały przeprowadzone w Niemczech w szpitalach psychiatrycznych. „Okazało się, że w dni z temperaturą powyżej 30 stopni Celsjusza dochodziło częściej do agresywnych zachowań niż w dni chłodniejsze. Było ich średnio do 9,7 dziennie w porównaniu do 8,4 w chłodniejsze dni, czyli o 15 proc. więcej. Zależność od temperatury była bardzo wyraźna: im goręcej było, tym więcej takich zachowań odnotowywano. W dni z temperaturą powyżej 33,5 stopnia było ich już 11,1, czyli o niemal jedną trzecią więcej” - czytamy w serwisie Focus.
Źródło: www.focus.pl

Dodano: 20.06.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 17.10.2021
autor: Jackson
Dodano: 11.09.2020
autor: HjakHajto
Oto "farma ludzkich ciał". Tutaj uprawia się ludzkie zwłoki. Naukowcy przekonują, że przydałaby się również w Polsce.
czytaj dalej
Najbardziej znana "farma trupów" to Anthropological Research Facility Uniwersytetu w Tennessee, na której prowadzone są badania rozkładu zwłok w różnym stopniu zaawansowania.
Na obszarze dwóch hektarów leży 200 ludzkich ciał zakopanych w ziemi, pozostawionych na powierzchni, zanurzonych w wodzie, pozostawionych we wrakach samochodów za szybami, przykrywane papą, deskami, folią itd. To pozwala na zbadanie jak i w jakim czasie rozkłada się ludzkie ciało, biorąc pod uwagę wpływ wywierany na nie przez takie czynniki zewnętrzne jak temperatura, rodzaj gleby, wilgotność powietrza.
Jeśli jesteście zainteresowani tematem, to gorąco zachęcamy was do sięgnięcia po lekturę zatytułowaną: Trupia Farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie. Dr W. M. Bassa oraz Jona Jeffersona szczegółowo opisują farmę w Texasie.
Skąd jednak biorą się te wszystkie trupy? To ochotnicy. Okoliczni mieszkańcy (i nie tylko) sami przeznaczają swoje ciała na potrzeby podobnych badań jeszcze za życia. Kiedy tylko przychodzi ich czas i umierają, ich zwłoki trafiają do badań. Kiedy dany egzemplarz ma już dość i nic więcej nie można z niego wycisnąć, jego szkielet trafia dalej. Często używany jest w trakcie nauki na uniwersytecie.
To właśnie dzięki tym badaniom eksperci są w stanie precyzyjnie ustalić czas zgonu. Można tego dokonać na przykład na podstawie rozmiaru larw, jakie żerują na zwłokach, wzdęciach czy kolorze skóry.
Na obszarze dwóch hektarów leży 200 ludzkich ciał zakopanych w ziemi, pozostawionych na powierzchni, zanurzonych w wodzie, pozostawionych we wrakach samochodów za szybami, przykrywane papą, deskami, folią itd. To pozwala na zbadanie jak i w jakim czasie rozkłada się ludzkie ciało, biorąc pod uwagę wpływ wywierany na nie przez takie czynniki zewnętrzne jak temperatura, rodzaj gleby, wilgotność powietrza.
Jeśli jesteście zainteresowani tematem, to gorąco zachęcamy was do sięgnięcia po lekturę zatytułowaną: Trupia Farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie. Dr W. M. Bassa oraz Jona Jeffersona szczegółowo opisują farmę w Texasie.
Skąd jednak biorą się te wszystkie trupy? To ochotnicy. Okoliczni mieszkańcy (i nie tylko) sami przeznaczają swoje ciała na potrzeby podobnych badań jeszcze za życia. Kiedy tylko przychodzi ich czas i umierają, ich zwłoki trafiają do badań. Kiedy dany egzemplarz ma już dość i nic więcej nie można z niego wycisnąć, jego szkielet trafia dalej. Często używany jest w trakcie nauki na uniwersytecie.
To właśnie dzięki tym badaniom eksperci są w stanie precyzyjnie ustalić czas zgonu. Można tego dokonać na przykład na podstawie rozmiaru larw, jakie żerują na zwłokach, wzdęciach czy kolorze skóry.
Źródło: innpoland.pl

Dodano: 22.09.2020
autor: HjakHajto
Dodano: 18.08.2021
autor: Jackson
Dodano: 06.09.2021
autor: MaulWolf