cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Kaja Godek nie zakończyła walki o zakaz aborcji. To jej kolejny plan.
logo-head
czytaj dalej

Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że aborcja w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu jest niezgodna z Konstytucją. Znana działaczka w obronie życia Kaja Godek nie zamierza na tym poprzestać. Chce również zniesienia przepisu dopuszczające aborcję w razie gwałtu na kobiecie.

Diecko, które poczęło się z gwałtu, również jest ofiarą gwałtu. Ono ma prawo począć się" - powiedziała Kaja Godek na antenie Radia Zet.

W piątkowy poranek Kaja Godek, liderka ruchu obywatelskiego "Zatrzymaj aborcję", była gościem w programie Halo Zet Justyny Dżbik. Na antenie Radia Zet została zapytana m.in. o aborcję w przypadku gwałtu. Fragment rozmowy został udostępniony na stronie "Radia Zet".

Kaja Godek otrzymała pytanie od słuchaczki.

"Ciekawa jestem, czy pozostanie ten przepis, kiedy aborcja jest dozwolona w przypadku gwałtu? Czy to jest w porządku? Przecież te dzieci mogą się rodzić zdrowe, mądre? Wtedy można?" - padło pytanie.

Działaczka odpowiedziała:

"Ufam, że ten przepis też zostanie zniesiony, dlatego że jesteśmy za pełną ochroną życia. Są kraje i kultury, w których kobietę po gwałcie zabija się, zabija się ofiarę gwałtu. My jesteśmy, tak naprawdę bardzo blisko tych kultur. Dziecko, które poczęło się z gwałtu, również jest ofiarą gwałtu. Ono ma prawo począć się..."
 
Źródło:  www.ofeminin.pl
Dodano: 23.10.2020
autor: HjakHajto

Zobacz również

Japończyk Shizō Kanakuri, na Igrzyskach w 1912 roku nie ukończył biegu i wrócił, nikogo nie informując, do domu. W 1966 roku został zaproszony do ukończenia biegu. Jego oficjalny czas to: 54 lata, 8 miesięcy 6 dni, 5 godzin, 32 minut i 20 sekund.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
Podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 roku wypuszczone gołębie upiekły się nad olimpijskim ogniem.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
Mark Spitz, dziewięciokrotny mistrz olimpijski, żartobliwie powiedział trenerowi rosyjskiej drużyny pływackiej, że jego wąsy zwiększają prędkość pływania, ponieważ odbijają wodę od jego ust. Na następnych igrzyskach każdy rosyjski pływak miał wąsy.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
W czasach kryzysu w latach 30. Brazylii nie było stać na wysłanie reprezentacji na igrzyska olimpijskie. Z tego powodu Brazylia zapakowała 82-osobową kadrę na statek z kawą i kazała sprzedawać kawę na miejscu, aby sfinansować udział w igrzyskach.
logo-head
Dodano: 26.07.2024
Na igrzyskach olimpijskich w Sydney organizatorzy zamówili olimpijczykom 70.000 prezerwatyw, o 20.000 za mało i trzeba było domawiać. Organizatorzy IO w Paryżu zamówili 300.000 prezerwatyw.
logo-head
Dodano: 26.07.2024