W ostatnich dniach zdjęcie ukraińskiej influencerki Marianny Podgurskay obiegło cały świat. Blogerka, która była w ciąży, została sfotografowana, jak zakrwawiona ucieka ze szpitala położniczego w Mariupolu. Został on zbombardowany przez Rosjan.
The Sun informuje, że kobieta kilka dni po ucieczce ze szpitala urodziła córeczkę.
Na słynnym zdjęciu Marianna Podgurskaya, ubrana w piżamę, otulona kołdrą i z reklamówką w ręce, zbiega po zagruzowanych schodach szpitala. Kobieta miała na twarzy zadrapania. Dyplomaci z rosyjskiej ambasady w Wielkiej Brytanii zamieścili zdjęcie kobiety na Twitterze i zarzucali, że zostało ono spreparowane, a Podgurskaya odegrała jedynie rolę. Przez to influencerka stała się obiektem hejtu ze strony rosyjskich trolli.
Kobiecie w walce z kampanią oszczerstw pomagała Olga Tokariuk, badaczka z The Centre for European Policy Analysis. Kobieta również potwierdziła, że Marianna Podgurskaya urodziła:
"Otrzymałam wiadomość od krewnego Marianny. Byli w stanie skontaktować się z nią przez telefon. Wczoraj nocy o 22:00 Marianna urodziła córeczkę. Wszystko jest w porządku, ale obecnie w Mariupolu jest bardzo zimno, a bombardowanie nie ustaje" - dodała.
Zobacz również
W 2003 roku chilijski Kanał 13 opracował niekonwencjonalną taktykę reklamową, włączając 30-sekundowe reklamy do filmów z serii Gwiezdne Wojny podczas ich emisji telewizyjnej.
Reklamy te zostały stworzone tak, aby płynnie kontynuować sceny, sprawiając, że wydają się integralną częścią filmów.
George Lucas, twórca Gwiezdnych Wojen i szef Lucasfilm, nie był zadowolony z takiego wykorzystania jego własności intelektualnej bez jego zgody.
Uznając to za naruszenie praw autorskich, Lucas w 2004 r. podjął kroki prawne przeciwko Kanałowi 13.