
Poroniła w 4 miesiącu ciąży. Lekarz nazwał jej synka „odpadem medycznym”.

czytaj dalej
Sharon Sutherland z Missouri ma już jedenaście dzieci. Gdy dowiedziała się, że jest w kolejnej ciąży była zachwycona. Zawsze chciała mieć dużą rodzinę więc wraz z mężem skakali z radości na wieść o kolejnej ciąży. Niestety, tym razem nie miało być szczęśliwego zakończenia. 40-letnia Sharon poroniła w 4. miesiącu ciąży. Wpis, który zamieściła na swoim Facebooku porusza i skłania do myślenia:
„Odmówiono mi tego, aby pochować mojego syna, ponieważ prawnie nigdy nie był… dzieckiem czy człowiekiem. Zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych płód staje się dzieckiem w wieku 20. tygodni… Jak można tak powiedzieć o istocie, która wyglądała jak człowiek? Po prostu nie mogłam w to uwierzyć. Miał uszy, język, rączki, nóżki, usta… W tych wszystkich książkach, w których opisane jest to, jak wygląda płód w danym tygodniu, nie widziałam nigdy podobnego zdjęcia… Kiedy kobieta traci swoje nienarodzone dziecko, nie jest w stanie rozpaczać tak jak kobieta, która urodziła dziecko, które umiera po urodzeniu – wiem o tym, ale moje serce jest przepełnione cierpieniem” - pisze kobieta. Po czym dodaje: „Jakby to miało wyglądać? Miałabym pozwolić na to, aby ktoś rozszarpał mojego syna?! Lekarz powiedział, że możemy go wyrzucić, jak odpad medyczny, lub możemy zadzwonić do domu pogrzebowego… Byłam tak wściekła, że ktoś nazwał moje dziecko ODPADEM”.
Kobieta postanowiła umieścić w sieci zdjęcia ciała swojego dziecka, by lepiej pokazać wszystkim historię, która ją spotkała. Powiedziała również, że podzieliła się tym wszystkim, bo ma nadzieję, że będzie to impulsem, by inne matki nie dopuszczały się do aborcji.
„Odmówiono mi tego, aby pochować mojego syna, ponieważ prawnie nigdy nie był… dzieckiem czy człowiekiem. Zgodnie z prawem Stanów Zjednoczonych płód staje się dzieckiem w wieku 20. tygodni… Jak można tak powiedzieć o istocie, która wyglądała jak człowiek? Po prostu nie mogłam w to uwierzyć. Miał uszy, język, rączki, nóżki, usta… W tych wszystkich książkach, w których opisane jest to, jak wygląda płód w danym tygodniu, nie widziałam nigdy podobnego zdjęcia… Kiedy kobieta traci swoje nienarodzone dziecko, nie jest w stanie rozpaczać tak jak kobieta, która urodziła dziecko, które umiera po urodzeniu – wiem o tym, ale moje serce jest przepełnione cierpieniem” - pisze kobieta. Po czym dodaje: „Jakby to miało wyglądać? Miałabym pozwolić na to, aby ktoś rozszarpał mojego syna?! Lekarz powiedział, że możemy go wyrzucić, jak odpad medyczny, lub możemy zadzwonić do domu pogrzebowego… Byłam tak wściekła, że ktoś nazwał moje dziecko ODPADEM”.
Kobieta postanowiła umieścić w sieci zdjęcia ciała swojego dziecka, by lepiej pokazać wszystkim historię, która ją spotkała. Powiedziała również, że podzieliła się tym wszystkim, bo ma nadzieję, że będzie to impulsem, by inne matki nie dopuszczały się do aborcji.
Źródło: wiedzoholik.pl

Dodano: 06.11.2020
autor: MaulWolf
Zobacz również

Mężczyzna, który w ciągu roku doświadczył straty trzech bliskich osób, postanowił wybrać się w podróż po świecie ze swoją fretką.

czytaj dalej
25-letni Charles Hammerton z Kornwalii przeżył ogromną stratę – w ciągu jednego roku zmarli jego matka, adopcyjna mama i najlepszy przyjaciel. W obliczu żałoby i depresji zdecydował się całkowicie odmienić swoje życie: zrezygnował z pracy w Royal Air Force, sprzedał niemal cały swój dobytek, w tym trzy samochody, i kupił kampera.
W towarzystwie swojej fretki Bandit wyruszył w podróż po Europie, odwiedzając 14 krajów i szukając ukojenia w przygodzie oraz odkrywaniu świata na nowo.
W towarzystwie swojej fretki Bandit wyruszył w podróż po Europie, odwiedzając 14 krajów i szukając ukojenia w przygodzie oraz odkrywaniu świata na nowo.

Dodano: 16.06.2025
Dodano: 16.06.2025
Dodano: 16.06.2025
Dodano: 15.06.2025
Dodano: 13.06.2025