

Milan urodził się z achondroplazją, rzadką chorobą genetyczną, która hamuje jego rozwój. Choroba niesie za sobą poważne konsekwencje. Bez leczenia Milan będzie zmagał się z nieprawidłowościami w budowie czaszki i kręgosłupa, poważnymi trudnościami w oddychaniu, nieustannym bólem związanym z nieprawidłowym rozwojem stawów i kości, a także opóźnieniami rozwoju fizycznego.
Istnieje lek, który może zahamować skutki achondroplazji i pomóc Milanowi rozwijać się tak, jak jego rówieśnicy. Niestety, nie jest on refundowany, a jego koszt to aż 1,5 miliona złotych rocznie.
Dlatego razem z rodzicami proszę Was o to, abyście pochylili sie na tą zbiórką i wrzucili od siebie kilka złotych.

Zobacz również


Pan Felix Cárdenas, 72-letni ojciec z Paragwaju, każdego dnia udaje się na przystanek autobusowy, by zaczekać na swoją córkę Belén, która wraca późno z pracy. Belén podzieliła się zdjęciem ojca stojącego na ciemnej ulicy, z rękami za plecami, cierpliwie czekającego na jej powrót. „Do domu wracam dopiero około 20:30 lub 21:00, a on zawsze czeka na mnie na przystanku” – napisała. Felix robi to nieprzerwanie od 2019 roku, chcąc mieć pewność, że jego córce nic się nie stanie w drodze do domu.



Poznajcie plemię Buton – jedną z rdzennych społeczności Indonezji, zamieszkującą prowincję Południowo-Wschodnie Sulawesi na wyspie Buton. Wśród jego członków wyróżnia się grupa osób o wyjątkowej cesze, niespotykanej wśród innych mieszkańców tego kraju – mają one niebieskie oczy.
Ten niezwykły kolor oczu jest wynikiem rzadkiego zaburzenia genetycznego znanego jako zespół Waardenburga. Schorzenie to, oprócz wpływu na pigmentację oczu, może również powodować problemy ze słuchem – jak podaje Pacific Press Agency.
Członkowie plemienia Buton zostali uwiecznieni na zdjęciach wykonanych 17 września 2020 roku przez geologa z Dżakarty, Korchnoia Pasaribu. Cykl fotografii nosi tytuł „Uzdrowić świat”.



