
W Warszawie trwa ogólnopolski protest pracowników służby zdrowia. Medycy domagają się m.in. podwyżek. Tymczasem w szpitalu w Kielcach wszyscy lekarze interny złożyli wypowiedzenia z pracy.

czytaj dalej
„Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy”, "Stop pracy 400 h! Wypoczęty medyk = bezpieczny pacjent!”, "Średnia wieku pielęgniarki: wczoraj - 35 lat, dziś - 53 lata, jutro - 60 lat" - między innymi taki hasła możemy zobaczyć w Warszawie na proteście pracowników służby zdrowia. Do stolicy zjechali lekarze, pielęgniarki, ratownicy i inny przedstawiciele służby zdrowia z całej Polski. Pod Sejmem powstanie białe miasteczko i protestujący zamierzają w nim przebywać, do momentu, aż ich postulaty zostaną spełnione. Lista postulatów nie jest długa, ale konkretna: podniesienie minimalnego wynagrodzenia, wzrost ceny świadczeń medycznych, zatrudnienie dodatkowych pracowników administracji oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów. Minister Zdrowia poinformował wczoraj, że żądania protestujących są „nierealne”.
Tymczasem wczoraj, 10 września wszyscy lekarze oddziału wewnętrznego w Szpitalu Kieleckim św. Aleksandra złożyli wypowiedzenia z pracy. Powodem wypowiedzenia są tragiczne warunki pracy i brak perspektyw na ich poprawienie.
Tymczasem wczoraj, 10 września wszyscy lekarze oddziału wewnętrznego w Szpitalu Kieleckim św. Aleksandra złożyli wypowiedzenia z pracy. Powodem wypowiedzenia są tragiczne warunki pracy i brak perspektyw na ich poprawienie.
Źródło: www.onet.pl

Dodano: 11.09.2021
autor: MarcinZbezu
Zobacz również
Dodano: 18.10.2025
Dodano: 18.10.2025
Dodano: 18.10.2025

Niedźwiedzie mają uroczy zwyczaj siedzenia w ciszy i obserwowania przyrody.

czytaj dalej
Niedźwiedzie, choć kojarzą się z siłą i dzikością, potrafią zaskoczyć spokojem. Mają uroczy zwyczaj siadania w ciszy i uważnego obserwowania otoczenia - rzeki pełnej łososi, szumu lasu czy ruchu innych zwierząt. To chwile, w których można dostrzec ich niezwykłą naturę: cierpliwą, czujną i pełną harmonii z przyrodą.

Dodano: 18.10.2025

Willem Dafoe ma farmę niedaleko Rzymu tylko po to, by spędzać czas ze zwierzętami i zapewnić im dobre życie. Po wielu latach w Nowym Jorku pragnął „wolniejszego tempa”.

czytaj dalej
Willem Dafoe od lat mieszka z żoną we Włoszech, gdzie prowadzą farmę niedaleko Rzymu. To miejsce pełne alpak, kóz, owiec i drobiu, które daje aktorowi wytchnienie od zgiełku Hollywood. Willem Dafoe ceni życie w ich otoczeniu i prostotę codzienności. To jego sposób na spokój i równowagę po intensywnych latach kariery.

Dodano: 18.10.2025