cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Najlepsze wpisy

Gdy w 1983 roku na jednym z torfowisk w Cheshire w Anglii odnaleziono zwłoki kobiety, wydawało się, że nierozwikłana dotąd zagadka właśnie została rozwiązana.
logo-head
czytaj dalej
W 1959 roku Peter Reyn-Bardt, pracownik linii lotniczych, poznał Malikę de Fernandez. Para zaręczyła się jeszcze w trakcie pierwszego spotkania, a cztery dni później byli już małżeństwem. Związek rozpadł się po zaledwie kilku miesiącach.

Dwa lata po rozstaniu Malika de Fernandez zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Głównym podejrzanym w sprawie stał się Peter Reyn-Bardt, jednak śledczym z hrabstwa Cheshire, gdzie mieszkał, brakowało dowodów na winę. Nieskuteczne okazało się m.in. przekopanie jego posesji, a sprawa utknęła na kilkadziesiąt lat.

Przełom w sprawie nastąpił, gdy na torfowisku, które znajduje się niedaleko posesji podejrzanego, odnaleziono ciało.

Peter Reyn-Bard był przekonany, że zwłoki należą do jego byłej żony. Mężczyzna przyznał się do jej zabójstwa i poćwiartowania ciała. 

Ponieważ odnaleziono czaszkę, Peter uznał, że skazanie jest już tylko kwestią czasu, postanowił więc oszczędzić policji pracy i ze szczegółami opisał swój udział w sprawie. Rzecz w tym, że znaleziona czaszka okazała się pochodzić najprawdopodobniej z III w. n.e., a więc z całą pewnością nie mogła należeć do żony Reyn-Bardta. Oskarżony, zrozumiawszy błąd, próbował jeszcze wycofać swoje zeznania, ale bez powodzenia. Ostatecznie trafił za kratki. 
Dodano: 21.02.2022
autor: Jackson
Mikołaj Krawiecki z "Top Model" zawiesił karierę i wyjechał do Ukrainy
logo-head
czytaj dalej
Kilka dni temu podjął służbę humanitarną i jak zapowiedział na Instagramie, będzie niósł pomoc Ukrainie. "Dla mnie wartość życia ludzkiego jest najważniejsza" – podkreślił.

Chciałbym poinformować, o zawieszeniu kariery modelingowej, ze względu na obowiązek moralny niesienia pomocy humanitarnej. Jedni zleceniodawcy zrozumieją, inni nie. Tak czy inaczej, dla mnie wartość życia ludzkiego jest najważniejsza. Będę niósł pomoc Ukrainie i jej mieszkańcom

Półfinalista "Top Model" obecnie przebywa w Żytomierzu, skąd pokazuje internautom, co dzieje się w ukraińskim mieście.

Miejscowi żołnierze i my potwierdzamy, bombardują gradem na oślep. Budynki mieszkalne, transporty. Na drodze do Kijowa Rosjanie ostrzeliwują z karabinów maszynowych i artylerii wszystkich!!!
Dodano: 06.03.2022
Astronauci Mark Lee i Jan Davies pobrali się w tajemnicy 9 miesięcy przed wyruszeniem na misję na pokładzie promu kosmicznego Endeavor. (Podróżowanie małżeństw w kosmos jest zabronione).
logo-head
czytaj dalej
Gdy poinfmormowali o tym NASA, było już za późno na wyszkolenie zastępstwa, dzięki czemu stali się pierwszym małżeństwem, które znalazło się w kosmosie. 
Dodano: 05.02.2022
Jeśli masz kawałek pizzy z poprzedniego dnia i chcesz, aby była znowu świeża jak wyjęta z pieca, wystarczy, że podczas podgrzewania do mikrofalówki włożysz również szklankę wody.
logo-head
czytaj dalej
 Jeśli do tej pory podgrzewałaś kawałek pizzy w piekarniku, to na pewno wiesz, że jest ona średnio smaczna. Ani w smaku ani w swojej konsystencji nie przypomina tej samej pysznej pizzy, którą jadło się wcześniej. Pomocnym sposobem może okazać się trik z wstawieniem pizzy do mikrofalówki wraz ze szklanką wody. W ten sposób pizza w dużym stopniu poprawi swoją "świeżość". 

Najlepszym sposobem na podgrzenie pizzy jest jednak użycie patelnie. Umieść na niej kawałek pizzy i podgrzewaj na małym ogniu, aż spód pizzy stanie się lekko chrupiący, po chwili dodaj trochę wody i przykryj przykrywką. To wszystko. Dzięki temu pizza stanie się pyszna i chrupiąca. 
Dodano: 19.02.2022
autor: Jackson
Nałogowo obgryzasz paznokcie? Wiąże się to z posiadaniem pewnej specyficznej cechy
logo-head
czytaj dalej
Nie od dzisiaj wiadomo, że obgryzanie paznokci nie jest dla człowieka niczym dobry. Zasadniczo ma ono zdecydowanie więcej wad niż zalet i postrzegane jest na ogół, jako cecha bardzo negatywna. Obgryzanie paznokci bowiem nie tylko sprawia, że nasze dłonie wyglądają źle. Dodatkowo niszczymy sobie zęby, a sama czynność, jaką jest trzymanie własnych palców przy ustach, nie należy do takich, którymi dobrze chwalić się w towarzystwie. 

Kolejną ważną kwestią są bakterie, które cały czas dostarczamy w okolice swoich ust oraz do wnętrza jamy ustnej. To właśnie z ich winy w ustach mogą często pojawiać się różnego rodzaju infekcje lub nawet może dojść do zatrucia pokarmowego. 

Jakie są jednak pozytywne cechy tego, że obgryzamy paznokcie? Nie ma ich zbyt wiele. Jedyna, jaka przychodzi do głowy to zawsze krótkie paznokcie bez potrzeby ich obcinania. 

Okazuje się jednak, że obgryzanie paznokci to nie tylko oznaka zakłopotania czy zdenerwowania. Zdaniem naukowców może z tym wiązać się pewna cecha, którą „obgryzacze” prawdopodobnie posiadają. O czym konkretnie mowa? 

Psychoterapeuci od wielu lat starają się sklasyfikować obgryzanie paznokci i wrzucić je do któregoś wora. Nie jest to jednak takie łatwe do zrealizowania. Pewne badania rzucają jednak nieco światła na całą sprawę. 

W ich trakcie przestudiowano blisko 48 przypadków. Niemal połowa z nich przejawiała skłonności do natrętnych zachowań skupionych na własnym ciele (m.in. obgryzanie paznokci). Następnie uczestnicy badania wypełnili ankiety, których celem było ustalenie ich wzorca osobowościowego. 

Okazało się, że obgryzacze paznokci to w ogromnej części perfekcjoniści. Obgryzanie paznokci to po prostu ich sposób na rozładowanie nagromadzonego stresu oraz emocji. Zwykle wiąże się to z porażką w życiu. 

Dla nich wszystko musi być dopięte na ostatni guzik zgodnie z planem. Jeśli któraś część się nie uda, wiąże się to z silną reakcją emocjonalną. Trzeba to więc jakoś rozładować, a paznokcie bardzo często padają ofiarami podobnych zachowań. 

Jeśli więc obgryzacie paznokcie, to zastanówcie się, czy nie jesteście przypadkiem perfekcjonistami i czy jesteście w stanie coś z tym zrobić. 
Źródło:  wiedzoholik.pl
Dodano: 09.02.2022
autor: Jackson
Jak poinformowała Ukraińska Federacja Biathlonowa, podczas walki o obronę kraju zginął były biathlonista i członek kadry narodowej, Jewgen Małyszew.
logo-head
Dodano: 02.03.2022
W 2007 roku o godzinie 1:32 urodził się Peter Cirioli, pierwszy z bliźniąt. Zaraz po narodzinach chłopca czas zmienił się na czas wschodnioamerykański letni i na świat o godzinie 1:06 przyszła jego siostra Allison Cirioli.
logo-head
czytaj dalej
Co oznacza, że Allison Raye Cirioli jest starsza od swojego brata Petera o 26 minut, mimo tego, że urodziła się po nim. 
Dodano: 13.01.2022
Netflix poinformował, że wyłącza dostęp do usługi na terenie Rosji
logo-head
czytaj dalej
— Biorąc pod uwagę sytuację na miejscu, zdecydowaliśmy się zawiesić nasze usługi w Rosji — powiedział rzecznik Netflixa.
Dodano: 06.03.2022
Zrekonstruowano twarz nastolatki sprzed 9 tysięcy lat. Wygląda bardzo groźnie.
logo-head
czytaj dalej

W 1993 roku w greckiej jaskini znaleziono kości dziewczyny, których wiek oszacowano na 9 tysięcy lat. Jako, że żyła w okresie, który uważany jest za świt cywilizacji, nadano jej imię Avgi, co po grecku oznacza właśnie świt. Teraz wreszcie możemy zobaczyć, jak wyglądała.  

O samej Avgi nie wiadomo zbyt wiele. Szczegółowa analiza jej kości i zębów wskazuje na to, że zmarła ona w wieku od 15 do 18 lat. Dalsze badania wykazały jeszcze, że nastolatka cierpiała na anemię oraz prawdopodobnie szkorbut. Naukowcy zauważyli także ślady na kościach wskazujące na problemy z biodrem i stawami. Były one na tyle poważne, że mogły sprawiać jej kłopot przy poruszaniu się i pośrednio przyczynić się do jej śmierci.

Rekonstrukcją jej twarzy na podstawie czaszki zajęła się cała grupa eksperów medycyny, wśród których byli na przykład endokrynolog, ortopeda, neurolog, patolog i radiolog. Pracom przewodził ortodonta Manolis Papagrigorakis.

Źródło:  twojahistoria.pl
Dodano: 20.02.2022
autor: MaulWolf
Oto "farma ludzkich ciał". Tutaj uprawia się ludzkie zwłoki. Naukowcy przekonują, że przydałaby się również w Polsce.
logo-head
czytaj dalej
Najbardziej znana "farma trupów" to Anthropological Research Facility Uniwersytetu w Tennessee, na której prowadzone są badania rozkładu zwłok w różnym stopniu zaawansowania.

Na obszarze dwóch hektarów leży 200 ludzkich ciał zakopanych w ziemi, pozostawionych na powierzchni, zanurzonych w wodzie, pozostawionych we wrakach samochodów za szybami, przykrywane papą, deskami, folią itd. To pozwala na zbadanie jak i w jakim czasie rozkłada się ludzkie ciało, biorąc pod uwagę wpływ wywierany na nie przez takie czynniki zewnętrzne jak temperatura, rodzaj gleby, wilgotność powietrza.

Jeśli jesteście zainteresowani tematem, to gorąco zachęcamy was do sięgnięcia po lekturę zatytułowaną: Trupia Farma. Sekrety legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie. Dr W. M. Bassa oraz Jona Jeffersona szczegółowo opisują farmę w Texasie. 

Skąd jednak biorą się te wszystkie trupy? To ochotnicy. Okoliczni mieszkańcy (i nie tylko) sami przeznaczają swoje ciała na potrzeby podobnych badań jeszcze za życia. Kiedy tylko przychodzi ich czas i umierają, ich zwłoki trafiają do badań. Kiedy dany egzemplarz ma już dość i nic więcej nie można z niego wycisnąć, jego szkielet trafia dalej. Często używany jest w trakcie nauki na uniwersytecie. 

To właśnie dzięki tym badaniom eksperci są w stanie precyzyjnie ustalić czas zgonu. Można tego dokonać na przykład na podstawie rozmiaru larw, jakie żerują na zwłokach, wzdęciach czy kolorze skóry. 
Dodano: 26.01.2022
następna strona