
38-letni złodziej z Jaworzna włamał się nad ranem do hostelu w Zamościu, by zrobić sobie jajecznicę. W ręce policji wpadł następnego dnia, gdy ponownie zjawił się w hostelu, tym razem by naładować sobie telefon.

czytaj dalej
38-latek dostał się do hostelu włamując się przez okno. „Pod nieobecność pracowników, spokojnie i bez pośpiechu zrobił sobie bardzo wczesne śniadanie. Po zjedzeniu jajecznicy, którą usmażył na miejscu, wykorzystując tą samą drogę oddalił się w nieznanym kierunku” – opisuje zajście Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji. Mężczyzna przyszedł do hostelu kolejnego dnia w celu naładowania sobie telefonu. Pech chciał, że obsługa rozpoznała w nim złodzieja, który noc wcześniej posilał się w hostelowej kuchni. Złodziejaszek został zatrzymany, za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło: www.kronikatygodnia.pl

Dodano: 30.08.2021
autor: MarcinZbezu
Zobacz również
Dodano: 16.10.2025

Pięcioletni chłopiec zaprosił wszystkich kolegów i koleżanki, aby byli świadkami jego adopcji.

czytaj dalej
Michael Orlando Clark Jr., pięcioletni chłopiec z Michigan, zaprosił całą swoją klasę przedszkolną na rozprawę adopcyjną, aby dzielić się tym ważnym wydarzeniem z przyjaciółmi.
Podczas rozprawy dzieci trzymały papierowe serduszka i kolejno wypowiadały słowa wsparcia i miłości dla Michaela.
Dla wielu obserwatorów było to wzruszające pokazanie, że „rodzina nie musi opierać się na DNA” - że miłość i wsparcie są równie ważne.
Podczas rozprawy dzieci trzymały papierowe serduszka i kolejno wypowiadały słowa wsparcia i miłości dla Michaela.
Dla wielu obserwatorów było to wzruszające pokazanie, że „rodzina nie musi opierać się na DNA” - że miłość i wsparcie są równie ważne.

Dodano: 15.10.2025
Dodano: 15.10.2025
Dodano: 15.10.2025
Dodano: 13.10.2025