cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dlaczego w windach zawsze zakładane są lustra? Odpowiedź może was zaskoczyć
logo-head
czytaj dalej
Na pewno korzystaliście kiedyś z windy. W dzisiejszych czasach są one tak powszechne, że ciężko ich uniknąć. Nie powinniśmy się jednak dziwić. Budynki stawiane obecnie są tak wysokie, że ciężko byłoby wchodzić na najwyższe piętra po schodach. Czy jednak w trakcie nudnej jazdy windą nie zastanawialiście się kiedyś, po co są w nich montowane lustra? 

Czy mają one służyć nam, abyśmy po wyjściu z mieszkania mogli jeszcze raz rzucić na siebie okiem, czy aby na pewno dobrze wyglądamy? A może mamy ostatnią szansę, aby poprawić naszą fryzurę. Nic z tych rzeczy. Przeznaczenie luster jest nieco inne. 

O co więc chodzi? Przyczyn tak naprawdę jest kilka, a jedna z nich ma swoje korzenie jeszcze w przeszłości. W czasach, kiedy windy stanowiły nowość, a prędkość ich poruszania się nie należała do najwyższych. 

W związku z niską prędkością windy i długim czasem przejazdu z jednego piętra na drugie, pasażerowie musieli jakoś urozmaicać sobie czas. Obserwacje wykazały, że korzystający z windy znacznie lepiej znoszą tego typu podróże, jeśli w windach obecne są lustra, które odwracają ich uwagę i zajmują ich czymś na dłużej. 

Kolejną przyczyną jest klaistrofobia, na którą cierpi dość sporo osób. Lustra sprawiają, że ciasta winda wydaje się większa, przez co strach przed małymi pomieszczeniami nie daje się aż tak mocno we znaki. 

Zadanie luster polega również na ułatwieniu życia niepełnosprawnym. Dzięki temu mogą oni obserwować wszystko dookoła siebie, kiedy na przykład wjeżdżają do windy wóżkiem inwalidzkim i do tego jeszcze tyłem. 

Lustra zapobiegają również aktom wandalizmu. Badania dowiodły, że kiedy człowiek widzi sam siebie, to mniej skory jest do popełniania tego typu czynów. 
Dodano: 19.09.2020
autor: HjakHajto

Zobacz również

Sieć nowojorskich restauracji zatrudnia pracujących zdalnie ludzi z Filipin, którzy obsługują klientów przez zooma. Minimalna stawka godzinowa w Nowym Jorku wynosi 16 dolarów, a na Filipinach kasjerzy zarabiają około dolara na godzinę.
logo-head
czytaj dalej
Sieć restauracji  zrezygnowała z fizycznych kasjerów i zamiast nich klientów witają i obsługuj Filipińczycy, łączący się z odległości ponad 13 tysięcy km. Po przyjęciu zamówienia pracujący na czasie Filipińczycy czekają na wydanie jedzenia na wypadek wątpliwości lub pytań. Istnieje możliwość dania im napiwku.
Dodano: 14.05.2024
Rachel Kennedy i Liam McCrohan z Irlandii przez pięć tygodni typowali te same numery w loterii EuroMillions. W końcu trafili główną nagrodę 182 mln funtów. Okazało się jednak, że z powodu braku środków na koncie płatność za kupon nie powiodła się.
logo-head
czytaj dalej
19-letnia Rachel Kennedy i 21-letni Liam McCrohan z Hertfordshire grali na loterii EuroMillions i typowali te same numery przez pięć tygodni z rzędu. W końcu trafili, jednak główna nagroda 182 mln funtów, czyli ponad 900 mln złotych przeszła im koło nosa. Konto Rachel zostało skonfigurowane tak, aby automatycznie kupować bilet EuroMillions z tymi samymi numerami, ale ponieważ na jej koncie nie było odpowiednich środków, płatność za nie przeszła. 
 
Dodano: 14.05.2024
94-letni Sobiesław Zasada pojedzie "maluchem" z Krakowa do Monte Cassino, by uczcić obchody 80. rocznicy jednej z najważniejszych bitew II wojny światowej.
logo-head
czytaj dalej
Pan Sobiesław będzie przewodniczył grupie ośmiu fiatów 126p, które przejadą 1700 kilometrów z Krakowa do Monte Cassino.  Podróż rozpocznie się 15 maja 2024 o godzinie 8 rano spod Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie. Pan Sobiesław to znany były kierowca rajdowy, ekonomista i przedsiębiorca.
Dodano: 13.05.2024
Jimmy Burrows: „To wasza ostatnia szansa na anonimowość. Gdy serial wejdzie na antenę, nigdy nie będziecie mogli nigdzie pójść bez bycia ściganymi przez fanów”.
logo-head
Dodano: 12.05.2024
Oto ostatnie zdjęcie obsady „Przyjaciół” zanim zaczęli być sławni na całym świecie. Reżyser Jimmy Burrows wysłał załogę na wycieczkę do Las Vegas, by ostatni raz zasmakowali bycia anonimowymi.
logo-head
Dodano: 12.05.2024