cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Pamiętacie dziewczynę, która urodziła dziecko w wieku 11 lat? Oto jak potoczyły się jej losy.
logo-head
czytaj dalej
Tressa Middleton zaszła w ciąże mając 11 lat. Brytyjka padła ofiarą wykorzystywania seksualnego, jej oprawcą był starszy brat. To on zgwałcił ją, gdy miała zaledwie 11 lat. Ponieważ Tressa nie potrafiła zatroszczyć się o córkę, odebrano jej prawa rodzicielskie. Dziewczynka trafiła do adopcji. Middleton nie potrafiła się z tym pogodzić. Zaczęła nadużywać alkoholu i brać narkotyki. 

Następne trzy lata, Middleton pamięta jak przez mgłę – każdy dzień zaczynała od działki heroiny i alkoholu. Udało jej się wyjść na prostą dzięki miłości swojego obecnego narzeczonego Darrena, z którym jest od siedmiu lat. – Jest moją opoką. 

Będąc narzeczoną  Darrena, ponownie zaszła w ciążę, ale poroniła. Przyznała, że wtedy ponownie wróciły wspomnienia z pierwszej ciąży. – Przypomniało mi się, jak byłam przerażona i zdezorientowana – powiedziała Tressa. Po ponad roku starań Middleton w końcu zaszła w ciążę i urodziła zdrowe dziecko. Zmieniła swoje życie, odstawiła używki i teraz podkreśla, że chce być najlepszą mamą dla małej Arihanny.
Źródło:  mamadu.pl
Dodano: 08.11.2020
autor: MaulWolf

Zobacz również

To było NIE-SA-MO-WI-TE! Inter wygrał 4:3 z Barceloną, w dwumeczu 7:6 i awansował do finału Ligi Mistrzów!
logo-head
Dodano: 06.05.2025
Fundacja Rak’n’Roll apeluje do kandydatów na prezydenta o wprowadzenie „Dnia na U” – pełnopłatnego dnia wolnego na badania profilaktyczne. To odpowiedź na fakt, że tylko 1/3 Polaków bada się regularnie, a główną przeszkodą jest brak czasu.
logo-head
Dodano: 06.05.2025
Tak wygląda wnętrze Boeinga 787 bez siedzeń.
logo-head
Dodano: 06.05.2025
W latach 70. młody inżynier Eric Favre zastanawiał się dlaczego ludzie ustawiają się w ogromnej kolejce do kawiarni Sant’Eustachio Il Caffè w Rzymie, a inne kawiarnie są znacznie mniej popularne.
logo-head
Dodano: 06.05.2025
Favre zauważył, że barista w Sant’Eustachio Il Caffè w przeciwieństwie do innych, wielokrotnie pompował dźwignię ekspresu. Ten sposób napowietrzania wody zwiększał utlenianie kawy, wydobywając z niej więcej aromatu i tworząc bogatszą cremę.
logo-head
Dodano: 06.05.2025