"Większy wzrost ma bardziej pozytywne skojarzenia, na przykład - z prestiżem i statusem społecznym, zwłaszcza u mężczyzn. Ogólnie rzecz biorąc, wysocy mężczyźni są również postrzegani jako lepsi przywódcy i osoby bardziej inteligentne" - powiedziała psycholog Knapen.
Jednocześnie autorzy artykułu zaznaczają, że historia zna wiele osób o niskim wzroście, którzy odnieśli duży sukces. "Pomyśl o piosenkarzu Prince (1,57 m), prezydencie Władimirze Putinie (1,68 m), piosenkarce Lady Gaga (1,55 m lub Napoleonie Bonaparte (1,68 metra) - czytamy w „Quest”.

Zobacz również
W 1951 roku Walt Disney podjął decyzję, która nieświadomie zmieniła życie Thelmy Howard, kobietry, która pochodziła z biednej, wielodzietnej rodziny. Walt Disney Zatrudnił ją jako pomoc domową i kucharkę - i na kolejne 30 lat stała się ona częścią domu Disneyów. Nie tylko prowadziła gospodarstwo, lecz także zbudowała bliską więź z rodziną, stając się kimś więcej niż pracownikiem. Wyjątkowym elementem tej relacji były prezenty, które Walt Disney wręczał jej co roku na Boże Narodzenie i urodziny. Doceniając jej lojalność i oddanie, podarowywał Thelmie akcje swojego studia filmowego. Gest ten okazał się znacznie cenniejszy, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Thelma nie sprzedała ani jednej akcji - przechowała je wszystkie, obserwując, jak imperium Disneya rośnie. Z czasem akcje nabrały ogromnej wartości i w chwili śmierci Thelmy jej majątek przekraczał 9 milionów dolarów. To, co zaczęło się jako drobny świąteczny prezent, stało się wielką fortuną.

We wtorek, 23 grudnia, monitoring prowadzony przez Wody Polskie uchwycił nietypowe zjawisko w Odrze. W rejonie Mostu Pionierów w Szczecinie kamery zarejestrowały dwa morskie ssaki pływające w rzece.
Jak poinformował w mediach społecznościowych zoolog i członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody Robert Maślak, były to delfiny zwyczajne — gatunek, który w Bałtyku pojawia się jedynie sporadycznie.
