cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Najlepsze wpisy

Pasożyt kontrolujący umysł sprawia, że ​​młode hieny są bardziej lekkomyślne wobec lwów
logo-head
Dodano: 08.08.2021
autor: Jackson
Samice ośmiornic rzucają w natrętnych samców czym popadnie.
logo-head
Dodano: 01.09.2021
autor: HjakHajto
Według badań ludzie, którzy wcześniej zaczynają stroić mieszkania i ubierać choinki na święta, są szczęśliwsi.
logo-head
Dodano: 16.11.2020
autor: HjakHajto
W slangu młodzieżowym "Górniakować" oznacza wypowiadanie się stanowczo na temat, o którym nie ma się pojęcia.
logo-head
czytaj dalej
Zwrot nawiązuje do wypowiedzi celebrytki Edyty Górniak na temat pandemii koronawirusa. Edyta Górniak uważa, że COVID-19 skutecznie leczy oregano, a w szpitalach zamiast chorych leżą wynajęci aktorzy.
Źródło:  www.miejski.pl
Dodano: 16.11.2020
autor: MarcinZbezu
Tuż po wejściu w nowy związek tracimy średnio dwóch bliskich przyjaciół.
logo-head
Dodano: 20.10.2020
autor: MaulWolf
Pudełka z chińskim jedzeniem są zrobione w ten sposób, że można z nich uformować talerz.
logo-head
Dodano: 08.08.2021
autor: MaulWolf
Drony wykryły nowe niebiezpieczne ogniska promieniowania w Czarnobylu.
logo-head
czytaj dalej

Pojawiły się zaskakujące dane dotyczące sytuacji w Czarnobylu. Po 34 latach od katastrofy, wciąż istnieją tam wyjątkowo silne ogniska promieniowania i pojawiają się nowe. Naukowcy przeprowadzili mapowanie Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia.

Bezzałogowe drony znacznie pomogły poznać nam aktualną sytuację, jaka panuje w Czarnobylskiej Stregie Wykluczenia. Wiemy teraz, że promieniowanie w niektórych obszarach zdaje się wcale nie maleć i wciąż jest niebezpiecznie.

Badania zostały zainicjowane przez naukowców z Uniwersytetu w Bristolu i brytyjskie Narodowe Centrum Robotyki Jądrowej (NCNR) w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Prowadzone były one za pomocą specjalnych dronów wyposażonych w instrumenty pomiarowe w najbardziej skażonych obszarach, a mianowicie słynnym Czerwonym Lesie i opuszczonej wsi Burakówka, gdzie mieści się składowisko odpadów radioaktywnych.

Drony w ciągu 10 dni badań wykonały 50 misji, dokładnie mapując obszar o powierzchni 15 kilometrów kwadratowych za pomocą systemu LiDAR. Bezzałogowce były również wyposażone w lekkie spektrometry gamma, dzięki którym naukowcy mogli wykryć ogniska silnego promieniowania. Naukowców najbardziej zdziwił fakt, że obszar Czerwonego Lasu, dość niewielki w całej skali Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, wcale nie jest równomiernie pokryty pierwiastkami promieniotwórczymi.

Na obszarze znajdują się najróżniejsze ogniska silniejszego promieniowania i są one rozsiane po całym jego terytorium. Najprawdopodobniej tak było od początku, a przecież las został zrównany z ziemią za pomocą buldożerów, a grunt przekopany. Co ciekawe, jedno z ognisk podwyższonego promieniowania znajdowało się na terenie opuszczonego budynku, w którym wcześniej przeprowadzono prace oczyszczeniowe.

Radiacja jest tam tak silna, że przebywanie w tym miejscu przez kilka godzin zaowocowałoby przyjęciem takiej dawki promieniowania, ile normalnie przyjmuje się przez cały rok. To dobitne pokazuje słuszność ustanowienia specjalnej strefy ochronnej tuż po katastrofie, gdyż nawet z pozoru bezpieczne miejsca, po jakimś czasie, mogą zagrażać zdrowiu i życiu ludzi tam przebywających.

Źródło:  www.geekweek.pl
Dodano: 02.10.2020
autor: Jackson
Raper Nelly co roku wysyła dwoje dzieci z biednych rodzin na studia i płaci za ich wykształcenie.
logo-head
Dodano: 04.07.2021
Michał Wiśniewski ponownie został tatą. To jego szóste dziecko z piątą żoną Polą, z którą wziął swój ósmy ślub. Dla Poli to też szóste dziecko, ale drugie z Wiśniewskim, przy czym jest też macochą dla czwórki pozostałych dzieci Wiśniewskiego.
logo-head
czytaj dalej
W sumie para ma 10 dzieci, licząc, że Michał Wiśniewski ma szóstkę dzieci z poprzednich związków, a Pola Wiśniewska czwórkę.
Dodano: 17.05.2023
Najwybitniejszy węgierski kompozytor Ferenc Liszt wypijał dziennie butelkę koniaku, a czasem poprawiał jeszcze dwiema butelkami wina, ale nie uważał się za alkoholika.
logo-head
Dodano: 21.09.2021
następna strona